ARCHIWUM (2013)


Do roku 2016 raport oznaczony numerem 1 był tworzony za okres od 1 kwietnia do 31 maja. Od roku 2017 analizy są wykonywane o dekadę wcześniej czyli 1 raport oznacza okres od 21 marca do 20 maja

Komunikat odnośnie wystąpienia warunków suszy w Polsce

Rok: 2013; okres: 13 (1.VIII - 30.IX)

Instytut Uprawy Nawożenia i Gleboznawstwa – Państwowy Instytut Badawczy w Puławach zgodnie z wymogami Obwieszczenia opracował wartości klimatycznego bilansu wodnego dla wszystkich gmin Polski (3064 gmin) oraz w oparciu o kategorie gleb określił w tych gminach aktualny stan zagrożenia suszą rolniczą dla następujących upraw: rzepaku i rzepiku oraz buraka cukrowego.

W trzynastym okresie raportowania tj. od 1 sierpnia do 30 września 2013 roku, nie stwierdzamy zagrożenia wystąpienia suszy rolniczej na obszarze Polski.

Średnia wartość Klimatycznego Bilansu Wodnego (KBW), na podstawie którego określane jest zagrożenie suszą rolniczą, w okresie  od 1 sierpnia do 30 września br. wynosiła -30 mm. To już trzeci z kolei okres sześciodekadowy, w którym wartości KBW na terenie kraju znacznie wzrosły. W obecnym okresie sześciodekadowym, względem sytuacji sprzed 10 dni, wzrost ten na obszarze Polski wyniósł średnio o 37 mm. Tak duży wzrost wartości KBW spowodował, że niedobór wody dla rozpatrywanych roślin uprawnych na terenie Polski, kolejny raz znacząco zmalał.

Najniższe wartości KBW w dalszym ciągu wystąpiły na tym samym terytorium jak w poprzednich sześciodekadowych okresach, w południowo-wschodnim obszarze kraju. Jednakże obecne wartości KBW względem poprzedniego okresu są wyższe średnio o 50-60 mm. Największy deficyt wody w obecnie rozpatrywanym okresie sześciodekadowym wystąpił w dalszym ciągu w Kotlinie Chodelskiej i wynosił od -90 do -99 mm. Natomiast na obszarze Przedgórza Iłżeckiego, Równiny Radomskiej i Kozienickiej, na Wyżynie Sandomierskiej wartości KBW osiągnęły od -80 do -89 mm. Deficyt wody o podobnej wielkości odnotowano również w Wielkopolsce. W dalszym ciągu niedobór wody odnotowano w południowo-wschodniej Polsce, deficyt wody na tym terenie wynosił od -60 do -79 mm.

Sierpień w tym roku był ciepły i bardzo ciepły. Obszarem o najwyższej temperaturze powietrza w tym miesiącu była Kotlina Sandomierska, Wyżyny: Śląsko-Krakowska i Małopolska, Niziny: Wielkopolska i Mazowiecka (południowe rejony). Na tym terytorium temperatura wynosiła od 19 do 19,5oC. Na przeważającym obszarze Polski temperatura powietrza wynosiła od 18 do 19°C. W Polsce północno-wschodniej było najchłodniej, w tym rejonie kraju, średnia temperatura powietrza wynosiła od 17 do 17,5°C. W stosunku do średniej wieloletniej, temperatura powietrza była wyższa w południowo-wschodniej Polsce o 1,5-2°C, na przeważającym terytorium kraju była wyższa o 1-1,5°C z wyjątkiem północnych regionów, gdzie była wyższa o 0,5-1°C.

W pierwszej dekadzie września temperatura powietrza na terenie kraju była bardzo zróżnicowana. Bardzo ciepło było na zachodzie Polski, od 15 do 16,5°C, a na wschodzie kraju było dużo chłodniej, od 11,5 do 14°C. Natomiast w drugiej dekadzie tego miesiąca temperatura powietrza bardzo mało różniła się na terenie całego kraju, wynosiła od 12 do 13°C. Jedynie na północnych krańcach było cieplej, z temperaturą wynoszącą od 13 do 14°C, a w południowych rejonach Polski było chłodniej i na tym terytorium temperatura powietrza wynosiła od 11 do 12°C. Trzecia dekada września była zdecydowanie najchłodniejsza. Na północnym wschodzie średnia temperatura powietrza wynosiła tylko od 6 do 8°C, im dalej na północny-zachód tym było cieplej, na Pobrzeżu Południowobałtyckim odnotowano temperaturę wynoszącą od 10 do 11°C. Na przeważającym obszarze kraju temperatura powietrza wynosiła od 8 do 10°C.

Rozpatrując cały wrzesień stwierdzamy, że temperatura powietrza była stosunkowo mało zróżnicowana. Najniższą temperaturę odnotowano w północno-wschodniej Polsce, wynosiła ona na tym terenie od 11 do 11,5°C, natomiast na zachodnim terytorium kraju było cieplej, z temperatura wynoszącą od 12,5 do 13°C. Na pozostałych terenach kraju temperatura powietrza wynosiła od 11,5 do 12,5°C.

Względem poprzedniego okresu sześciodekadowego odnotowano zmniejszenie wartości ewapotranspiracji potencjalnej. Średnia ewapotranspiracja dla kraju wynosiła 156 mm i była niższa o 36 mm względem poprzedniego okresu sześciodekadowego. To już piąty z kolei okres sześciodekadowy o coraz mniejszych wartościach ewapotranspiracji. Najwyższa ewapotranspiracja (podobnie jak w ubiegłych okresach sześciodekadowych) wystąpiła na obszarze Wyżyny Małopolskiej, na Nizinach Śląskiej i Wielkopolskiej oraz na Pojezierzu Lubuskim, na tym terytorium wynosiła od 160 do 180 mm. Natomiast najniższą ewapotranspirację, od 130 do 150 mm, odnotowano w północnych rejonach kraju.

W sierpniu najniższe opady od kilku do 20 mm wystąpiły w południowo-wschodniej Polsce. Miesiąc ten w tym regionie należy określić jako skrajnie suchy. Niskie wartości opadu odnotowano również w północno-zachodnich rejonach kraju, gdzie wynosiły od 30 do 40 mm. Na przeważającym terytorium Polski opady tegorocznego sierpnia można sklasyfikować jako normalne, wynosiły one od 50 do 70 mm. Sierpień był wilgotny w północnych rejonach kraju (na Pobrzeżu Koszalińskim), gdzie odnotowano najwyższe opady tego miesiąca, wynoszące od 90 do 100 mm.

W pierwszej dekadzie września rozkład opadów atmosferycznych był bardzo podobny jak w sierpniu. Najniższe opady od kilku do 20 mm odnotowano w południowo-wschodnich oraz w północno-zachodnich rejonach kraju. Natomiast najwyższe opady wynoszące od 40 do 45 mm odnotowano (podobnie jak w sierpniu) w północnych obszarach Polski, na Pobrzeżu Koszalińskim. W drugiej dekadzie września rejonem o najniższych opadach była północno-zachodnia Polska, na tym terytorium opady wynosiły od kilku do 30 mm. Natomiast obszarem o największych opadach w drugiej dekadzie września była północno-wschodnia Polska, gdzie odnotowano stosunkowo wysokie opady, wynoszące od 70 do 150 mm. Trzecia dekada września była okresem o niezbyt wysokich opadach atmosferycznych. Na Mazowszu i Podlasiu opady wynosiły od kilku do 10 mm, na znacznych obszarach Polski środkowej opad również nie był wysoki, wynosił od 10 do 15 mm. Jedynie na południu kraju w górskich obszarach oraz na Pobrzeżu Gdańskim opad był nieco większy, wynosił od 30 do 35 mm.

Biorąc pod uwagę opady atmosferyczne całego miesiąca, to stwierdzamy, że obszarem o bardzo dużych opadach była północno-wschodnia Polska. Opady w tej części kraju wynosiły od 130 do nawet 220 mm. Natomiast najniższe opady odnotowano w północno-zachodniej Polsce a także na Lubelszczyźnie i na Podkarpaciu, gdzie wynosiły od 50 do 60 mm.

W czterech poprzednich okresach sześciodekadowych obszarem o największym deficycie wody były: Lubelszczyzna, Podkarpacie oraz wschodnie rejony Wyżyny Małopolskiej. Sytuacja w obecnie rozpatrywanym sześciodekadowym okresie nie uległa zmianie, na tym terytorium nadal występuje największy deficyt wody, z tym że jest on obecnie znacznie mniejszy.

To już drugi z kolei rozpatrywany okres, który należy uznać za korzystny dla roślin uprawnych pod względem wilgotnościowym, albowiem był to okres ze stosunkowo małym niedoborem wody, a jednocześnie nie wystąpiły obszary z jej nadmiarem. Utrzymujący się od początku lipca oraz w sierpniu deficyt wody spowodował straty w plonach wielu roślin uprawnych, zwłaszcza w południowo-wschodnim rejonie kraju. Natomiast opady, które wystąpiły we wrześniu, znacznie poprawiły stosunki wodne tych obszarów i nie wywołują już tak negatywnych skutków w przebiegu wegetacji oraz strat w plonach, tak jak miało to miejsce w poprzednio rozpatrywanych okresach sześciodekadowych. Obecne warunki należy uznać za korzystne zwłaszcza dla ozimin oraz dla rzepaku ozimego.